środa, 8 października 2014

Manifest rowerowego gadżeciarza ;)


Witam Cię serdecznie na moim blogu!

Marzy Ci się nowy rower? Nie możesz patrzeć na swoje stare siodełko? Zachorowałaś(eś) na karbonową sztycę? O ile nie jesteś dzieckiem milionerów z nieograniczonym budżetem na gadżety - z pewnością nie wszystkie te pomysły mają szansę na realizację.

Mam nadzieję, że uda mi się podpowiedzieć Ci kilka tricków, które pozwolą znaleźć Ci ekstra budżet na zakup rowerowych gadżetów. Oczywiście zaoszczędzone pieniądze można wydać na coś innego niż nowa kurtka rowerowa- np. odłożyć na emeryturę. Ale jaka z tego frajda?

Jako, że zakup gadżetów rowerowych- choc przyjemny- wiąże się z wyrzeczeniami, więc nie warto kupować w ciemno. Opiszę i przetestuję każdą zakupioną przez siebie część, żeby ułatwić Wam decyzję.

A przy okazji wspólnie obalimy obecny w mediach mit o tym jaki to rower jest tani :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz